Komentarze: 0
Po północy zdecydowanie lepiej się myśli :) Cisza, spokuj... można pisać.
Dostrzegłem kolejną zmiane w moim zachowaniu a najbardziej chyba to w samym byciu. Inaczej patrze na wiele spraw, inaczej podchodze do życia niż jakieś kilkanaście dni temu, czy też kilka miesięcy temu. Może i dobrze... coraz 'doroślej' zaczynam myśleć o przyszłym, wspólnym życiu z moja przecudowną dziewczyną. Tak jakoś wzieło mnie na przemyślenia na temat mojego związku. Śmieszne a może raczej żałosne, jeszcze pare miesięcy temu uważałem że nie umiem nikogo kochać, tak naprawdę kochać. A teraz jak jest??? Wiem teraz, że jednak umiem. Rozstania w każdym związku umacniają miłość, bardziej tęsknimy. Jestem zakochany. Choć ciężko jest mi to wyrazić nieraz, no może częściej niż nieraz. Może brak we mnie romantyzmu. Ale wydaje mi się że moje Słoneczko wie co czuje i wie doskonale, że trudno jest mi to wyrazić. Bardzo się staram, żeby wiedziała jak bardzo ją kocham. Jednak ciężko jest mi sie przyzwyczaić do nowej sytuacji. Nie źle to określiłem. Sam nie wiem jak to określić. Hmmm... aż chce się powiedzieć: 'powiedz to najprościej'. Jest to mój pierwszy poważny związek, w który zaangażowałem się całym serduszkiem. i pierwszy raz jestem cholernie zazdrosny, pierwszy raz naprawdę się o kogoś martwie (a nie tylko o samego siebie). Jestem ze swoim Szczęściem największym już... a może tylko dopiero... no można już powiedzieć :) 14 miesięcy. Może dla kogoś to nie wiele, ale dla mnie to niemal cała wieczność szczęścia. Acz kolwiek zdażało mi się popełniać błędy raz większe, raz mniejsze, ale zawsze zostawało mi to wybaczone. Ale pomimo tego wszystkiego my ciągle jesteśmy razem. Tak długo razem, a ja nie wiem nadal czy moje Słoneczko wie jak bardzo, bardzo, bardzo je kocham. Jest późno, bardzo późno. Może i piszę bez sensu, ale co z tego. Najważniejsze jest to że ja wiem o co chodzi ;)
cdn.
Za wszelkie głupoty bardzo przepraszam, jest już dość późno. Jeśli ktoś chce pogadać o miłości i to z facietem :P zapraszam do mailowania. adres mailowy gdzieś tu się pewnie znajdzie :)